niedziela, 25 listopada 2012

Niedziela 15.11.2012

Ooooo ja cie. xd Sorki, że tak długo nie dodawałęm, ale ciągle przekładałem i przekładałem..
Ale juz pisze. ! ;d
A więc.. nie było mnie 9 dni.. ; o
Troche sporo, ale zaraz to odrobię. :)
Nie wiem od czego zacząć. xd
W poniedziałek nie byłem w szkole bo zrobiłem sobie z mamuśką urlop <3.
Reszta tygodnia jakoś zleciała. ;d
Hahahaha znamy już po części wyniki z testów hahahaha. xd
Jakaś masakra.. xd Ale łachowo było iść z Kmietem to dyrektorki i zapytac jaki mamy wyniki. xd
A narzekała, że ja pierdziele. xd
Ale.. to próbne wiec okej. ;d Prawdziwymi tez sie nie przejmuje. xd
W piątek standard. Dom, szkoła, dom, shidokan, dom. ;d
Wczoraj leciał łach. xd
Zrobiliśmy sobie sparingi z ziomami. xd
Łaszek był.. nie ma co. xd później sie zlecieli i już sie nie biliśmy.. -.-
Po sparingach rozeszliśmy się do domu, a na wieczór sie zdzwoniliśmy, łaziliśmy po mieście i do płotka na koniec.! hahahahahaha "den dobdy poptote dwie pitte nenapotitanskie i dwa toty totkowe". xd
hahahahahaha. xd łachowo było. xd Chociaż fajnie sie gadało. xd
Dzisiaj rano wstałem o 6.00 i musiałem iśc z mamą do pracy jej pomóc..
Jeżeli mam byc szczery zajebiście było tylko za wcześnie..
A teraz.? Pokahontaz w głośnikach i nic nie przewiduje na dzisiejszy dzień, albo dom, albo rower. ;d
dobra zwijam. ;d
nie mam żadnych zdjęć. ;c
miłego dnia.! ;d

piątek, 16 listopada 2012

Piątek 16.11.2012

Piątek, piętek.! W końcu weekend.!
Ale nie zacznę od dzisiaj tylko zacznę od wtorku. ;d
Nie dodawałem nic bo powiedziałem, że dodam coś po testach więc piszę. ;d
WTOREK - zapowiadał się ciekawie.. Jeżeli miałem być szczery.. okej bałem sie testów..
Pierwsza historia z wosem.. Mam nadzieje że chociaż połowa będzie.. xd
Pytania nie były łatwe, ani trudne.. Po prostu były podchwytliwe niektóre. ;d
Dobra historia i wos już po..
Drugi polski... MASAKRA.! Zamknięte okej spoko nawet łatwe.. ale rozprawka..?
Szkoda słów... Zjebałem, ale ok.. Napisałem coś tak o jakiejś reklamie .. spoko..
reszta dnia jakoś tam zleciała z Adą..
ŚRODA - biologia, geografia, chemia i drugi test matma...
Bio, geo i chemia wyszło nawet okej z tego co napisałem i mieli inni więc się tym zbytnio nie przejmuje. xd
A matma.? Hahaha jakbym grał w statki. xd Nie no tam miałem kilka dobrze ale większość to strzelanka. xd
Otwarte coś tam napisałem i zobaczymy po wynikach. xd
CZWARTEK - angielski podstawa, angielski rozszerzony. xd
Podstawa z angielskiego.? haha łatwa. xd więc nie przejmuje się za bardzo. xd
A rozszerzony.? Już może troszeczkę słabiej bo było trzeba znać czasy i być dobrym słuchowcem. xd
Ja nigdy nie byłem asem z angielskiego więc się nie dziwię. xd
Także reasumując. "PRÓBNE TESTY" były nawet całkiem spoko bo trzeba było troszeczkę mózgiem popracować. ;d dobrze, że to były próbne. xd
Teraz tylko czekamy do kwietnia i lecimy z koksem. xd
Więc testy uważam za zamknięty rozdział. :)
A dzisiaj.? xd oj o dzisiaj było by co opowiadać. ;d
W szkole... niemiecki - oglądaliśmy film, godz. wych. - gadaliśmy o testach i wycieczkach, bhp - kartkówka, ale wszystko napisałem. xd, w-f - noga. xd (jak zwykle). xd, matma - SPRAWDZIAN.! ; O MUSZE DOSTAĆ CO NAJMNIEJ 3.! -.-, polski - PRACA KLASOWA Z KAMIENI NA SZANIEC. ; O, ale tym sie nie przejmuje bo z polskiego mam dobre ocenki wiec luz. i religia.! - łachowe są rozmowy z księdzem. ;d
Po szkole poszedłem do Adi i nie powiem nie powiem.... <3. zostawię to dla siebie. <3. ;d
SHIDOKAN dzisiaj były sparingi... bałem się okrutnie.! Ale powiem wam że myślałem, że jestem słabszy a tu nagle.! Szok.! podobało mi się to. xd mogą robić częściej sparingi. xd
Dobra ziomeczki.. rozpisałem się trochę.. ; o
Ale to w końcu wiadome bo nie pisałem 4 dni więc..
Kurde nie wiem czy mam jakieś zdjęcia.. zaraz poszukam i może coś skołuje. :)
Mam tylko jedno... ;c

chociaż nie są 2. xd
DOBRANOC. ;*


niedziela, 11 listopada 2012

Niedziela 11.11.2012

No cześć ziomki.! ;d
Dzisiaj wraz z Adą obchodzimy 17 rocznice. ;d W sensie, że jesteśmy już ze sobą 17 miesięcy. ;d
O wczorajszym dniu można powiedzieć, że nie chce mi się pisać. :)
Po prostu byłem u Ady. ;d
Hahaha dzisiaj dzień fajnie się zapowiadał. ;d
Gdzieś tak koło 10 wstałem i od razu musiałem się powoli szykować bo o 12 musieliśmy iść z Adi do kościoła. :)
Załapaliśmy się na chrzest o ile się nie mylę i dobrze pamiętam "małej Izabeli" ;d
Po kościele musiałem troszkę ogarnąć chemie bo wgl. nie ogarniałem tych tematów co ostatnio mamy, ale na szczęście tato mi pomógł i już wszystko rozumiem.. dobrze bo jutro ma być kartkówka...
Może poprosimy ją to nam przełoży i powiemy, że jutro też mamy sprawdzian z bio. bo faktycznie mamy i usprawiedliwimy się też naszymi testami które są właśnie w tym tygodniu.! ; o
Jeżeli mam być z wami szczery to nie boje się bo to są próbne dopiero, ale wiem że polegnę na matmie i chemii.. naprawdę masakra w tym roku mi idzie..
Ale.. mam nadzieje że będzie dobrze i choć 50 % będę miał.. oby. xd
cieszy mnie tez to, że nie będzie liczone na punkty całość tylko na procenty... ;d
U Ady zrobiliśmy dzisiaj angielskie "PANCAKES" hahaha i powiem wam że były przepyszne <3.
A jakie śliczne wychodziły .. <3.
Nie wiem.. Znaczy zastanawiam się czy wgl. mam jakieś zdjęcia żeby dodać.. Ogarnę coś. ;d
Coś tam wygrzebałem. ;d

haha macie coś jeszcze znad morza. ;d




Tak więc dobranoc. <3.

sobota, 10 listopada 2012

Sobota 10.11.12

No siema ziomki. ;)
Dzisiaj od razu mówię, że za bardzo długo nie będę się rozpisywał bo nie mam co pisać,
a z drugiej strony nie chce mi się. ;d
Więc tak. Dzisiaj siedziałem rano sam, aż do przyjazdu rodziców, a później poszedłem do Adi. :)
Zrobiliśmy dzisiaj pizze. :)
Wyszła nam można powiedzieć idealna. :)
Ponoć nie ma rzeczy nie możliwych a jednak. ;>
Wczoraj.. czekajcie co ja wczoraj robiłem...
Aha.! Dobra wiem. ;d
Po szkole zrobiłem wszystkie lekcje i poszedłem do Ady a gdzie by indziej.. ;d
Z racji tego, że miałem wczoraj shidokana to poszedłem tylko na taką godzinkę, dwie..
Znów mnie zaczęły rwać plecy wiec muszę się oszczędzać bo chcę je w końcu wyleczyć.! ;c
HUE HUE HUE wysłałem filmik do AVE.! ;d i tak nie będę pierwszy bo jestem jeszcze świeży, ale warto spróbować zobaczymy jak to będzie. :)
Jutro pewnie posiedzimy z Adą nad bio. bo w poniedziałek sprawdzian...
Dobra nie zanudzam już bo jak piszę to już kolejny raz nikt tego nie czyta więc okej. :)
Sorki, ale nie mam żadnych zdjęć..
DOBRANOC. ;*

środa, 7 listopada 2012

Środa 07.11.2012

Siema ziomki.!
Dzisiaj w szkole niezła faza.!
Na informatyce pan powiedział, że ze sprawdzianu z fizyki dostałem 5- hahahahha. ;d
Na dwóch polskich rozdała kartkówki z "Dziadów cz. 2" to dostałem +4 i byłem najlepszy. ;d
Później w-f i dowiedziałem się, że we wtorek, środa, czwartek piszemy próbne testy, ale ok... -.-
Mogli nam w poniedziałek powiedzieć było by najlepiej.=.=
Nom także...
Dzisiaj siedziałem cały dzień w domu nigdzie mi się nie chciało iść ani nic..
Po prostu cały dzień się opierdzielałem. ;d
Wczoraj było fajnie na shidokanie... Polało się trochę mojej krwi, ale to przez przypadek. ;d
Boli mnie trochę nos... I plecy znów wróciły.! -.-.-.-.-.-
Szczerze to nie chce mi się nic zbytnio pisać bo nie mam weny..
Jutro na dziewiątą i pierwszy angielski ... - kartkówka..
później matma to mam nadzieje że luźno i historia to wgl. "nuda". ;d
Mam choć nadzieje, że sprawdziany sprawdziła.! =.=
A teraz Radio Pezet <3. & Rekontakt <3.
Dobranoc. :)
hue hue hue mam kinder bueno *.*

poniedziałek, 5 listopada 2012

Poniedziałek 05.11.2012

No siemka. :)
Może zacznę od tego jak minął mi długi weekend. :)
W święto zmarłych poszliśmy razem z rodzicami na cmentarz, a później do babci lecz nie siedziałem u niej długo bo nie lubię takich imprez bez nikogo w moim wieku tylko osoby powyżej 35 roku życia. ;d
Resztę dni zleciało jak zleciało. :)
Po prostu byłem z Adą. :)
A więc.. Niedziela nie była jakaś tam bardzo szczególna bo jak zwykle siedziałem u Adii i robiłeM ściąge z fizyki na sprawdzian, a moja Adi spała. :)
Pierwszy raz coś takiego było, że Ada spała jak byłem u niej. xd
Poniedziałek.?
Zaczął się dość okej, bo na fizyce napisałem max na max ze sprawdzianu. ;d
Na religii ksiądz dzisiaj pytał. ; o Ale najśmieszniejsze jest to, że nikt mu nic nie mówił a każdy dostawał 5. haha. xd
Matma.. cieszy mnie jedyny fakt, że nie byłem przy tablicy bo właśnie zadzwonił dzwonek <3. a na jutro mam kartkówkę... ta.. będę bosem jak napisze ją choć na 3... bo nic ostatnio nie ogarniam..
Później w-f to nie chce mi sie pisać, chemia - luzik więc okej i biologia. ;d
Groziła nam pani, że postawi nam pały mi, Marcie i Klaudii za to że nie uważaliśmy na lekcji.. hahaha, ale się przejąłem. xd Ma szczęście nic nam nie postawiła. :)
W domu ogarniałem lekcje co teoretycznie robię to do teraz... ;>
Zrobiłem ściągę na niemiecki więc jest okej.. na matme jeszcze będę sobie powtarzał a na polski...?
hahahahaha.! Z całą rodzina czytaliśmy "Dziady cz. 2" i odpowiadaliśmy na pytania które będą jutro na kartkówce. xd.
Nie no nie mogłem. polew był zajebisty.;d
WOW. troszeczkę się rozpisałem, zresztą i tak nikt tego nie czyta więc... :)
dobra muszę iść po drewno bo zimno w domciu i powoli zabiorę się za matme... -.-
Sorki, ale nie mam dzisiaj żadnych zdjęć... CHOCIAŻ.!
dodam coś z tego rocznych wakacji, albo te co były rok temu i nie tylko..
miałem jeszcze długie włosy...
dobra nie męczę.! SIEMA. :)

 moje proste włosy. :)
 pamiętam, że w ten albo następny dzień zapytałem Ade o chodzenie <3.
 nagi ja. ; o <3.

Tak więc cieszcie się mną a ja zwijam. ;) CZEŚĆ.! :)

czwartek, 1 listopada 2012

Czwartek 01.11.2012

Gdyby dzisiaj nie święto zmarłych to właśnie teraz siedziałbym na historii i wracałbym zaraz do domciu. :)
Od razu mówię, sorki, że nic nie dodawałem bo nie miałem zbytnio czasu ponieważ uczyłem się wiersza na polski. ;)
Dwa dni temu przyszła mi czapka i sie jaram. <3
Na super sklepie są promocje, ale zostawię to bez komentarza.. ;d
Wczoraj było śmiesznie... Pierwsza informatyka to uczyliśmy się wiersza...
Kolejne dwie lekcje to dwa polskie...
Sara poszła pierwsza mówić wiersz, a ja po niej... masakra... mówiłem tak jakbym płakał.. ale ok. xd
w klasie było może jakieś 10 osób. Wszyscy nie przychodzili bo oczywiście wiersz..
Ale ciesze się, że mam go już z głowy bo musiałbym się go jeszcze uczyć w długi weekend...
Niezła akcja też wczoraj pod wieczór... Odprowadzamy Darka i innych i nagle wyskakuje nam babcia.! dzwońcie na 112.! to jest bezpłatne syn mnie w domu bije.! wszyscy w szoku ale okej raju dzwoni..
Poczekaliśmy na policję i poszliśmy... xd
Nie miałem jeszcze takiej akcji... xd
U Ady też dobry spontan. ;d Siedzimy w kuchni już mamy wszystko przygotowane żeby robić ciasteczka a nagle teściowa wyskakuje z tekstem, że chce pizze. ;d
Noto zaczęliśmy robić pizze. ;d
Dzisiaj o 14 na cmentarz, a później chyba siedzę cały dzień w domu bo rodzice idą do babci.. ;c
Sorki ale nie mam żadnych zdjęć więc będzie sam post...
Miłego dnia. ;d A ja lece po roko - koko. xd