sobota, 22 grudnia 2012

Sobota 22.12.2012

No cześć.. powiem tylko tyle..
Notka mega krótka bo nic serio nic nie pamiętam..
Wiem tylko, że przeżyłem koniec świata i jest okej. xd
Ale teraz tak. ;d Na nowy rok kupuje pamiętnik i codziennie bede coś pisał jakieś małe posty..
A więc następna notka dopiero za rok.!
Wesołych świąt, szczęśliwego nowego roku i dużo prezentów pod choinką.!
Cześć. ;*

środa, 12 grudnia 2012

Środa 12.12.2012

No to dzisiaj mamy 12.12.12. <3
Następna taka data bedzie o ile dobrze pamiętam za 89 lat. ; o
A więc tak ..
Ostatnia moja notka była z soboty. Dzisiaj jest środa..
Od niedzieli można powiedzieć, że jestem chory aż do teraz -.-
W poniedziałek nie byłem w szkole, ale z tego co mi mówili i tak nie było nic ciekawego. ;d
We wtorek byłem.. nie potrzebnie.. poszedłem tylko ze względu bo miała być kartkówka z historii i musiałem iść napisać na matme bo była w poniedziałek.. ale z historii przełożyła na dzisiaj, a z matmy jest chora i poszła szybciej do domu. -.-
Przyszła mi też we wtorek koszulka z równonocy i 3 płyty. <3.
Rodzice też pojechali mi kupić wieże pod choinkę. <3. I już mam tylko teraz czeka. ;c
Nie mam też okularów bo musiałem zostawić w Jaworze bo musze mieć nowe szkła. ;c
Miały być na dzisiaj, ale coś sie stało i nie przyszły. -.-
A ja już nie wytrzymuje bez okularów no.! -.-
Głowa mnie cały czas boli. ;c
A dzisiaj.?
Ubierałem z mamą choinkę i dobry łach leciał przy guralu. <3.
śpiewaliśmy razem z mamą. <3. ;d
laj laj laj. <3.
haha dobra ja zwijam. ;d
Dobranoc. ;*


sobota, 8 grudnia 2012

Sobota 08.12.2012

Siemanko ziomy.! ;d
Od razu mówię mam kilka zdjęć więc już nie będzie tak pusto jak za każdą notką. :)
Dzisiaj dzień nie zapowiadał się dość ciekawie.. ale się myliłem. ;>
Rano zadzwonili do mnie ziąki i powiedzieli, że przyjadą po mnie i idziemy na rower..
Było mega zimno.! ;ccccc Nie czułem ani rąk, ani nóg. ;ccccc
Jak jeździliśmy po lesie to nie mogłem podjechać pod najmniejszą górkę bo miałem łyse oponki..
A z racji tego, że przed wczoraj był mikołaj a ja dostałem troszkę pieniążków kupiłem sobie dwie nowe oponki. :)
Nie wiem dlaczego, ale przerzutki mi nie działają z tyłu... -.-
Dobra mniejsza o to..
Później pojechałem do Ady. <3.
Zrobiliśmy pyszna pizzę i porobiliśmy też troszkę zdjęć. ;d które widnieją niżej. ;>
Także dzisiejsza notka jest krótka, ale za to macie dużo zdjęć z dziś. :)
Cześć. :)

Trzymajcie zdjęcia z dzisiaj. :)

naprawa rowerka. :)

 ciasto na pizzę. <3. pycha <3.
 porządek u Adi <3.



Dobranoc. :)

czwartek, 6 grudnia 2012

Czwartek 06.12.2012

Jak każdą moja notka zacznę od :
No cześć. xd
Od razu wam mówię, że będzie krótko bo nie mam na prawdę o czym pisać chyba, że popróbuję coś rozwinąć. :)
Może zacznę od wtorku bo w poniedziałek za bardzo nic ciekawego się nie działo. ;d
A więc wtorek.. w szkole luzy więc nie było się czego obawiać..
Tylko w szkole.. po szkole o 16 była wywiadówka..
Byłem pewny że będzie okej i nie bede miał żadnego przypału..
Ale wiecie jak to jest..
Przed wywiadówką szczęśliwy nie masz się czego obawiać, a gdy juz rodzić wychodzi zaczynają się obawy.. xd
Mama wyszła o 16.05 a wróciła 16.20 nie wiem jak ona to zrobiła i kiedy tak szybko obleciała, ale serio miałem zdziwko...
Jak weszła to powiedziała że wszystko okej i wyjechała mi z tekstem "co chcesz pod choinkę.?"
A ja takie oczy. ; o aha...? okej..? zastanowię się. xd
Dobra więc wtorek zakończył się dobrze. ;d (bez przypału)
Wczoraj siedziałem w domu i pomagałem mamie w sprzątaniu, a na dobranoc rozmowa z Adą na skajpie przez telefon. <3. dzisiaj tez to powtórzymy <3.
Dziś. :) - nie było mnie w szkole z czego się cieszę bo chciałem choć jeden dzień w tygodniu się wyspać. ;d
Mówili mi że było fajnie, super i inne.. ale nie żałuję że mnie nie było. ;d
Dzisiaj mikołajki moi drodzy. ;d
dostałem całą masę słodyczy i kasę. <3.
Zmówiłem sobie koszulkę równonocy, płytę i jeszcze jedną płytkę gurala. :)
Kurde... czuję się dzisiaj tak jakby był juz weekend..
bo nie było mnie dziś w szkole i miałem shidokana..
Mieliśmy w piątek ale nam przełożył na czwartek bo w piątek nie może.
Dobrze bo piątek bede miał wolny <3.
Dobra to byłoby na tyle.
DOBRANOC.! <3. :)

niedziela, 2 grudnia 2012

Niedziela 02.12.2012

No cześć. :)
Znowu przepraszam bo nie pisałem nic tydzień.. dziś to nadrobię choć i tak połowy tygodnia nie pamiętam. xd dobra zaczynam. :)
Tydzień zaczął się dość skromnie jak zwykle.. ale może przejdę do czwartku. :)
Czwartek <3. - dyskoteka <3.
Jeżeli mam być szczery to było zaje, zaje. zajebiście.! dawno się tak nie ubawiłem. :)
Najpierw konkurs na tańce to zajęliśmy z bolusiem 4 miejsce. ;c
Ale moim zdaniem i tak byliśmy pierwsi.! ;d
potem cały czas się bawiliśmy, bawiliśmy i jeszcze raz bawiliśmy <3.
Było świetnie.! ;d
A gdzieś tak może godzinkę przed końcem śpiewałem na scenie grubsona <3.
haha. ;d choć przez chwilę mogłem się poczuć jak gruby <3.
Nie no może nie do końca, ale ok. xd
Piątek - melanż.. ja jebie co sie działo.. ;d
Mogę wam tylko powiedzieć, że każdy był cały i zdrowy. xd
Chociaż mogła by byś jeszcze raz taka impreza. xd
Wczoraj można powiedzieć, że byłem cały dzień z Adą..
A dzisiaj.? hahahaha
nie ma to jak rower, zamrożony asfalt i dużo siły w nogach. xd "drifting"
Nie mogliśmy się oderwać żeby pójść do domu. xd
Ale dobra ogarnęliśmy i sie rozjechaliśmy.. ;d
Pojechałem do Ady, ale... zresztą bez komentarza..
Oooooo.! ;d Mogę wam jeszcze powiedzieć, że byłem dzisiaj na zakupach <3.
Kupiłem sobie nowe dżinsy, bejsbolówkę <3. którą się jaram <3. i płytę POKAHONTAZ.! <3. którą bede sie jarał bezgranicznie.! ;d
Nom.. także tego... nie mam zdjęć... wgl. ostatnio nic nie dodaje... chyba że.. ;> albo może lepiej nie. xd
Dobra idę się spakować i ogarnę lekcje.! ;d
CZEŚĆ. :)

niedziela, 25 listopada 2012

Niedziela 15.11.2012

Ooooo ja cie. xd Sorki, że tak długo nie dodawałęm, ale ciągle przekładałem i przekładałem..
Ale juz pisze. ! ;d
A więc.. nie było mnie 9 dni.. ; o
Troche sporo, ale zaraz to odrobię. :)
Nie wiem od czego zacząć. xd
W poniedziałek nie byłem w szkole bo zrobiłem sobie z mamuśką urlop <3.
Reszta tygodnia jakoś zleciała. ;d
Hahahaha znamy już po części wyniki z testów hahahaha. xd
Jakaś masakra.. xd Ale łachowo było iść z Kmietem to dyrektorki i zapytac jaki mamy wyniki. xd
A narzekała, że ja pierdziele. xd
Ale.. to próbne wiec okej. ;d Prawdziwymi tez sie nie przejmuje. xd
W piątek standard. Dom, szkoła, dom, shidokan, dom. ;d
Wczoraj leciał łach. xd
Zrobiliśmy sobie sparingi z ziomami. xd
Łaszek był.. nie ma co. xd później sie zlecieli i już sie nie biliśmy.. -.-
Po sparingach rozeszliśmy się do domu, a na wieczór sie zdzwoniliśmy, łaziliśmy po mieście i do płotka na koniec.! hahahahahaha "den dobdy poptote dwie pitte nenapotitanskie i dwa toty totkowe". xd
hahahahahaha. xd łachowo było. xd Chociaż fajnie sie gadało. xd
Dzisiaj rano wstałem o 6.00 i musiałem iśc z mamą do pracy jej pomóc..
Jeżeli mam byc szczery zajebiście było tylko za wcześnie..
A teraz.? Pokahontaz w głośnikach i nic nie przewiduje na dzisiejszy dzień, albo dom, albo rower. ;d
dobra zwijam. ;d
nie mam żadnych zdjęć. ;c
miłego dnia.! ;d

piątek, 16 listopada 2012

Piątek 16.11.2012

Piątek, piętek.! W końcu weekend.!
Ale nie zacznę od dzisiaj tylko zacznę od wtorku. ;d
Nie dodawałem nic bo powiedziałem, że dodam coś po testach więc piszę. ;d
WTOREK - zapowiadał się ciekawie.. Jeżeli miałem być szczery.. okej bałem sie testów..
Pierwsza historia z wosem.. Mam nadzieje że chociaż połowa będzie.. xd
Pytania nie były łatwe, ani trudne.. Po prostu były podchwytliwe niektóre. ;d
Dobra historia i wos już po..
Drugi polski... MASAKRA.! Zamknięte okej spoko nawet łatwe.. ale rozprawka..?
Szkoda słów... Zjebałem, ale ok.. Napisałem coś tak o jakiejś reklamie .. spoko..
reszta dnia jakoś tam zleciała z Adą..
ŚRODA - biologia, geografia, chemia i drugi test matma...
Bio, geo i chemia wyszło nawet okej z tego co napisałem i mieli inni więc się tym zbytnio nie przejmuje. xd
A matma.? Hahaha jakbym grał w statki. xd Nie no tam miałem kilka dobrze ale większość to strzelanka. xd
Otwarte coś tam napisałem i zobaczymy po wynikach. xd
CZWARTEK - angielski podstawa, angielski rozszerzony. xd
Podstawa z angielskiego.? haha łatwa. xd więc nie przejmuje się za bardzo. xd
A rozszerzony.? Już może troszeczkę słabiej bo było trzeba znać czasy i być dobrym słuchowcem. xd
Ja nigdy nie byłem asem z angielskiego więc się nie dziwię. xd
Także reasumując. "PRÓBNE TESTY" były nawet całkiem spoko bo trzeba było troszeczkę mózgiem popracować. ;d dobrze, że to były próbne. xd
Teraz tylko czekamy do kwietnia i lecimy z koksem. xd
Więc testy uważam za zamknięty rozdział. :)
A dzisiaj.? xd oj o dzisiaj było by co opowiadać. ;d
W szkole... niemiecki - oglądaliśmy film, godz. wych. - gadaliśmy o testach i wycieczkach, bhp - kartkówka, ale wszystko napisałem. xd, w-f - noga. xd (jak zwykle). xd, matma - SPRAWDZIAN.! ; O MUSZE DOSTAĆ CO NAJMNIEJ 3.! -.-, polski - PRACA KLASOWA Z KAMIENI NA SZANIEC. ; O, ale tym sie nie przejmuje bo z polskiego mam dobre ocenki wiec luz. i religia.! - łachowe są rozmowy z księdzem. ;d
Po szkole poszedłem do Adi i nie powiem nie powiem.... <3. zostawię to dla siebie. <3. ;d
SHIDOKAN dzisiaj były sparingi... bałem się okrutnie.! Ale powiem wam że myślałem, że jestem słabszy a tu nagle.! Szok.! podobało mi się to. xd mogą robić częściej sparingi. xd
Dobra ziomeczki.. rozpisałem się trochę.. ; o
Ale to w końcu wiadome bo nie pisałem 4 dni więc..
Kurde nie wiem czy mam jakieś zdjęcia.. zaraz poszukam i może coś skołuje. :)
Mam tylko jedno... ;c

chociaż nie są 2. xd
DOBRANOC. ;*


niedziela, 11 listopada 2012

Niedziela 11.11.2012

No cześć ziomki.! ;d
Dzisiaj wraz z Adą obchodzimy 17 rocznice. ;d W sensie, że jesteśmy już ze sobą 17 miesięcy. ;d
O wczorajszym dniu można powiedzieć, że nie chce mi się pisać. :)
Po prostu byłem u Ady. ;d
Hahaha dzisiaj dzień fajnie się zapowiadał. ;d
Gdzieś tak koło 10 wstałem i od razu musiałem się powoli szykować bo o 12 musieliśmy iść z Adi do kościoła. :)
Załapaliśmy się na chrzest o ile się nie mylę i dobrze pamiętam "małej Izabeli" ;d
Po kościele musiałem troszkę ogarnąć chemie bo wgl. nie ogarniałem tych tematów co ostatnio mamy, ale na szczęście tato mi pomógł i już wszystko rozumiem.. dobrze bo jutro ma być kartkówka...
Może poprosimy ją to nam przełoży i powiemy, że jutro też mamy sprawdzian z bio. bo faktycznie mamy i usprawiedliwimy się też naszymi testami które są właśnie w tym tygodniu.! ; o
Jeżeli mam być z wami szczery to nie boje się bo to są próbne dopiero, ale wiem że polegnę na matmie i chemii.. naprawdę masakra w tym roku mi idzie..
Ale.. mam nadzieje że będzie dobrze i choć 50 % będę miał.. oby. xd
cieszy mnie tez to, że nie będzie liczone na punkty całość tylko na procenty... ;d
U Ady zrobiliśmy dzisiaj angielskie "PANCAKES" hahaha i powiem wam że były przepyszne <3.
A jakie śliczne wychodziły .. <3.
Nie wiem.. Znaczy zastanawiam się czy wgl. mam jakieś zdjęcia żeby dodać.. Ogarnę coś. ;d
Coś tam wygrzebałem. ;d

haha macie coś jeszcze znad morza. ;d




Tak więc dobranoc. <3.

sobota, 10 listopada 2012

Sobota 10.11.12

No siema ziomki. ;)
Dzisiaj od razu mówię, że za bardzo długo nie będę się rozpisywał bo nie mam co pisać,
a z drugiej strony nie chce mi się. ;d
Więc tak. Dzisiaj siedziałem rano sam, aż do przyjazdu rodziców, a później poszedłem do Adi. :)
Zrobiliśmy dzisiaj pizze. :)
Wyszła nam można powiedzieć idealna. :)
Ponoć nie ma rzeczy nie możliwych a jednak. ;>
Wczoraj.. czekajcie co ja wczoraj robiłem...
Aha.! Dobra wiem. ;d
Po szkole zrobiłem wszystkie lekcje i poszedłem do Ady a gdzie by indziej.. ;d
Z racji tego, że miałem wczoraj shidokana to poszedłem tylko na taką godzinkę, dwie..
Znów mnie zaczęły rwać plecy wiec muszę się oszczędzać bo chcę je w końcu wyleczyć.! ;c
HUE HUE HUE wysłałem filmik do AVE.! ;d i tak nie będę pierwszy bo jestem jeszcze świeży, ale warto spróbować zobaczymy jak to będzie. :)
Jutro pewnie posiedzimy z Adą nad bio. bo w poniedziałek sprawdzian...
Dobra nie zanudzam już bo jak piszę to już kolejny raz nikt tego nie czyta więc okej. :)
Sorki, ale nie mam żadnych zdjęć..
DOBRANOC. ;*

środa, 7 listopada 2012

Środa 07.11.2012

Siema ziomki.!
Dzisiaj w szkole niezła faza.!
Na informatyce pan powiedział, że ze sprawdzianu z fizyki dostałem 5- hahahahha. ;d
Na dwóch polskich rozdała kartkówki z "Dziadów cz. 2" to dostałem +4 i byłem najlepszy. ;d
Później w-f i dowiedziałem się, że we wtorek, środa, czwartek piszemy próbne testy, ale ok... -.-
Mogli nam w poniedziałek powiedzieć było by najlepiej.=.=
Nom także...
Dzisiaj siedziałem cały dzień w domu nigdzie mi się nie chciało iść ani nic..
Po prostu cały dzień się opierdzielałem. ;d
Wczoraj było fajnie na shidokanie... Polało się trochę mojej krwi, ale to przez przypadek. ;d
Boli mnie trochę nos... I plecy znów wróciły.! -.-.-.-.-.-
Szczerze to nie chce mi się nic zbytnio pisać bo nie mam weny..
Jutro na dziewiątą i pierwszy angielski ... - kartkówka..
później matma to mam nadzieje że luźno i historia to wgl. "nuda". ;d
Mam choć nadzieje, że sprawdziany sprawdziła.! =.=
A teraz Radio Pezet <3. & Rekontakt <3.
Dobranoc. :)
hue hue hue mam kinder bueno *.*

poniedziałek, 5 listopada 2012

Poniedziałek 05.11.2012

No siemka. :)
Może zacznę od tego jak minął mi długi weekend. :)
W święto zmarłych poszliśmy razem z rodzicami na cmentarz, a później do babci lecz nie siedziałem u niej długo bo nie lubię takich imprez bez nikogo w moim wieku tylko osoby powyżej 35 roku życia. ;d
Resztę dni zleciało jak zleciało. :)
Po prostu byłem z Adą. :)
A więc.. Niedziela nie była jakaś tam bardzo szczególna bo jak zwykle siedziałem u Adii i robiłeM ściąge z fizyki na sprawdzian, a moja Adi spała. :)
Pierwszy raz coś takiego było, że Ada spała jak byłem u niej. xd
Poniedziałek.?
Zaczął się dość okej, bo na fizyce napisałem max na max ze sprawdzianu. ;d
Na religii ksiądz dzisiaj pytał. ; o Ale najśmieszniejsze jest to, że nikt mu nic nie mówił a każdy dostawał 5. haha. xd
Matma.. cieszy mnie jedyny fakt, że nie byłem przy tablicy bo właśnie zadzwonił dzwonek <3. a na jutro mam kartkówkę... ta.. będę bosem jak napisze ją choć na 3... bo nic ostatnio nie ogarniam..
Później w-f to nie chce mi sie pisać, chemia - luzik więc okej i biologia. ;d
Groziła nam pani, że postawi nam pały mi, Marcie i Klaudii za to że nie uważaliśmy na lekcji.. hahaha, ale się przejąłem. xd Ma szczęście nic nam nie postawiła. :)
W domu ogarniałem lekcje co teoretycznie robię to do teraz... ;>
Zrobiłem ściągę na niemiecki więc jest okej.. na matme jeszcze będę sobie powtarzał a na polski...?
hahahahaha.! Z całą rodzina czytaliśmy "Dziady cz. 2" i odpowiadaliśmy na pytania które będą jutro na kartkówce. xd.
Nie no nie mogłem. polew był zajebisty.;d
WOW. troszeczkę się rozpisałem, zresztą i tak nikt tego nie czyta więc... :)
dobra muszę iść po drewno bo zimno w domciu i powoli zabiorę się za matme... -.-
Sorki, ale nie mam dzisiaj żadnych zdjęć... CHOCIAŻ.!
dodam coś z tego rocznych wakacji, albo te co były rok temu i nie tylko..
miałem jeszcze długie włosy...
dobra nie męczę.! SIEMA. :)

 moje proste włosy. :)
 pamiętam, że w ten albo następny dzień zapytałem Ade o chodzenie <3.
 nagi ja. ; o <3.

Tak więc cieszcie się mną a ja zwijam. ;) CZEŚĆ.! :)

czwartek, 1 listopada 2012

Czwartek 01.11.2012

Gdyby dzisiaj nie święto zmarłych to właśnie teraz siedziałbym na historii i wracałbym zaraz do domciu. :)
Od razu mówię, sorki, że nic nie dodawałem bo nie miałem zbytnio czasu ponieważ uczyłem się wiersza na polski. ;)
Dwa dni temu przyszła mi czapka i sie jaram. <3
Na super sklepie są promocje, ale zostawię to bez komentarza.. ;d
Wczoraj było śmiesznie... Pierwsza informatyka to uczyliśmy się wiersza...
Kolejne dwie lekcje to dwa polskie...
Sara poszła pierwsza mówić wiersz, a ja po niej... masakra... mówiłem tak jakbym płakał.. ale ok. xd
w klasie było może jakieś 10 osób. Wszyscy nie przychodzili bo oczywiście wiersz..
Ale ciesze się, że mam go już z głowy bo musiałbym się go jeszcze uczyć w długi weekend...
Niezła akcja też wczoraj pod wieczór... Odprowadzamy Darka i innych i nagle wyskakuje nam babcia.! dzwońcie na 112.! to jest bezpłatne syn mnie w domu bije.! wszyscy w szoku ale okej raju dzwoni..
Poczekaliśmy na policję i poszliśmy... xd
Nie miałem jeszcze takiej akcji... xd
U Ady też dobry spontan. ;d Siedzimy w kuchni już mamy wszystko przygotowane żeby robić ciasteczka a nagle teściowa wyskakuje z tekstem, że chce pizze. ;d
Noto zaczęliśmy robić pizze. ;d
Dzisiaj o 14 na cmentarz, a później chyba siedzę cały dzień w domu bo rodzice idą do babci.. ;c
Sorki ale nie mam żadnych zdjęć więc będzie sam post...
Miłego dnia. ;d A ja lece po roko - koko. xd

sobota, 27 października 2012

Sobota 27.10.2012

Powiem krótko... O JA PIERDZIELE. ; O .! -.-
Czy wy tez widzicie za oknem to białe coś co pada z nieba i mnie przeraża .? ; o
Nie no, ale śniego.?! ; o Ja chciałem jeszcze pojeździć trochę na bmx'ie, albo pograć na iglaku... ; o
A więc mamy fajną zimę tej jesieni.. ; o
Sorki, że nie pisałem przez dwa dni, ale nie miałem zbytnio czasu..
Hahaha wczoraj łachowy dzień nie ma co. <3.
W szkole luzik jak zwykle i miałem 5 lekcji zamiast 7 bo musiałem iść do lekarza. <3.
Po szkole odczekałem jakąś godzinkę, dwie i poszedłem do Adii i można powiedzieć, że od razu poszliśmy do kościoła... A w kociele..? ; o Dopiero co przyszliśmy, a siostra już kazała nam iść na środek bo jakąś niespodziankę dla nas miała... ta.. Staliśmy cały różaniec i odmawialiśmy "Zdrowaś Mario" na środku kościoła... xd Łach jak... xd NO. ;D
Po kościele do Ady. <3.
Ja pierdziele jak zajebiście było <3.
Także większość pozostawię dla siebie. ;d
I co jeszcze mogę wam powiedzieć.? ;d
ŚNIEG PADA...! ; O =.=
Narka. ;d

Macie zimę tej jesieni. <3.




środa, 24 października 2012

Środa 24.10.2012

Witam, witam. ;d
Jestem taki zajebisty i dostałem dzisiaj 4 z angielskiego. xd
Ogólnie w szkole dzisiaj było spoko i dowiedziałem się, że w piątek nie mam polskiego <3.
I jeszcze nie mam sprawdzianu z niemca bo połowy klasy D nie bedzie. ;d
Po szkole byłem za zakupach i kupiłem sobie takie ala rurki. xd
I od razu po zakupach szybko szybko do Ady i do kościoła. xd
Łach leciał jak nie wiem co. xd
Jedyny się przyznałem, że ja chciałbym mieć za żonę dziewczynę będącą w kościele. <3.
Jutro nie wiem jak wy, ale mam na 9 i 3 lekcje. hahah dobry joke. ;d
oooo.! Pizza się zrobiła. <3.
Dobra dzisiaj nie pisałem dużo bo nie miałem za bardzo co..
Zresztą i tak nikt tego nie czyta więc wychodzi na to samo. xd
Dobranoc. :)

wtorek, 23 października 2012

Wtorek 23.10.2012

Nie ma to jak cały czas spóźniać się na niemiecki. xd
Alee.. nic nie gadała to jest dobrze. :)
Dzisiejszy dzień mógłbym opisać jednym słowem ale... pozostawię to bez komentarza..
Nie mam dzisiaj prawie cały dzień humoru choć przez jakąś godzinę miałem a później znów..
O  16:30 do Ady i do kościoła. xd
Dzisiaj poszliśmy usiąść gdzie indziej żeby nas nie pytali i nie pytali więc jest luz. ;d
Po kościele poszliśmy jeszcze na chwilkę do Ady i pojechałem na shidokana..
No fajnie było fajnie. ;d
Zawsze jak chce mieć jakąś parę to nikogo nie ma. -.-
A jak nie chce to nagle jest 3/4 ochotników. xd
Taaa... Płotecki dzisiaj kupił ochraniacze na nogi nie wiem po co jak znając życie przez kolejne dwa bądź trzy treningi znów go nie będzie bo albo będą mu pokój remontować, albo bedzie musiał pisać felieton. xd
Jutro mam tylko Informatykę, 2x polski, angielski i 3 ostatnie lekcje z Jezusem... -.- Osoby z mojego gimnazjum wiedzą o co chodzi. xd
I jeszcze mam kartkówkę z angielskiego na którą nic nie umiem, ale rano sobie przypomnę. xd
Także tego.. Co mogę wam jeszcze powiedzieć...
AAAAAA.! Jutro jadę na zakupy. ;> hyhy po jakieś spodnie. ;> więc się cieszę. ;d
Dobra nie męczę już bo i tak nikt tego nie czyta więc..
DOBRANOC :)

                                                      JESZCZE ZNAD MORZA <3.

poniedziałek, 22 października 2012

Poniedziałek 22.10.2012

Siema. ;d
Kurde, jestem zły trochę na siebie bo dostałem 3 z biologii a mogło być lepiej..
Ale.. było minęło dobra mniejsza o to..
Jutro mam : niemiecki, matma, polski, w-f. zaj. art. i historie <3.
Ada mówiła, że sprawdziła kartkówki i ona dostała 5 bo miała 10 na 10,
czyli ja też będę miał piąteczkę. <3.
Miałem zrobić zadanie, znaczy poprawić ale nie wiedziałem jak i nie było na necie, więc nie zrobiłem. xd
Mam jutro kartkówkę z matmy na którą nic nie umiem <3. ale zaraz będę sobie musiał jeszcze powtórzyć i o 22 idę spać, ale to tak teoretycznie. ;>
HAHAHAHAHA.! W kościele.? <3. Pierwszy raz w kościele mi sie podobało <3. No normalnie zajebiście <3. Nie dość że cały czas męczyli, to chciałem żeby do nas siostra podeszła i żeby wszyscy odmawiali "Zdrowaś Maryjo" i podeszła <3. hahaha chciałem mówić sam całą 5 tajemnicę ale podawała mikrofon po kolei.. ;c
No po prostu zajebiście.! ;d
Dobra już was nie będę zamęczał swoimi nudnymi dniami. ;d
Idę sobie jeszcze powtórzyć z matmy i będę na fonie. ;d
DOBRANOC.! :)

                                                                          JESIEŃ <3.

niedziela, 21 października 2012

Niedziela 21.10.2012



Siema ziomy.! ;d A raczej dobry wieczór. ;d
Dzisiaj dzień zaczął się można powiedzieć od godziny 3:00. xd Zrobiliśmy sobie z tatem śniadanie, a co. ;d
po śniadaniu oficjalnie poszliśmy spać. xd
Gdzieś tak koło godziny 9:00 wstałem i już po jakiejś godzinie przyszli wujek z ciocią. xd
Gadaliśmy jakieś 3h o motorach. xd ale dobra nie o tym miałem mówić..
O 15 poszedłem do Adii <3 i poszliśmy robić zdjęcia które niżej widnieją. ;>
Po zdjęciach kościół... Łach leciał, ale kościół i naszego proboszcza zostawię bez komentarza.. ;d
Boże, ale ja jestem głupi. ;c Już przechodził mi ból pleców to po kościele Kamil jeździł na filarach i oczywiście musiałem się przejechać.. -.- Tak się przejechałem, że cały ból zaczął się od nowa... -.-
Za fajnie nie jest...
U Adii zajmowaliśmy się sobą. <3. Oj więcej takich wieczorów więcej nie Ada.?;>;d
No.. ;d także tego..
Teraz siedzę przed kompem i nawet nie chce mi się spakować...
Rzygam już tą szkołą... Mam nadzieje, że jutro będzie luźno...
dobra nie zamęczam już was. ;d Oglądajcie zdjęcia.! ;d
 DOBRANOC.! ;*

sobota, 20 października 2012

Sobota 20.10. 2012

Siema.! Dzisiaj po raz można powiedzieć drugi w swojej karierze założyłem bloga, ale obiecuje, że tym razem będę się nim solidnie zajmował i systematycznie będę dodawał jakieś posty. :)
A więc zaczynam od pierwszego Postu. :)
Dzisiaj dzień zaczął się dość dziwnie bo mój Tato ma urodzinki, a ja nic dla niego nie miałem.. Ale szybko się ogarnąłem wziąłem pieniądze i poleciałem szybko na miasto. :)
Po południu można powiedzieć, że poszedłem do kościoła z Adą i Dagą..
Tak to właśnie jest jeżeli chce się podejść do bierzmowania.. jeżeli mam być szczery to cieszę się że chodzę do tego kościoła, ale... zrobię to bierzmowanie i będę miał cały wielki kościół z głowy.. ;d
Uff.. tak po krótce jeszcze żeby wam nie męczyć to po kościele poszliśmy do Adii, zrobiliśmy cicho sprytne ciasteczka i już tak do godziny 21:00 zajmowaliśmy się sobą. ;d
Dobra ja jeszcze postaram się tutaj coś ogarnąć i później zwijam spać. :)
Także dobranoc dla tych którzy już śpią, bądź idą spać, a dla tych którzy maja jeszcze zamiar trochę posiedzieć życzę miłego wieczoru. :)